Okiem Aparatu: 10/01/14

środa, 1 października 2014

NATO Days 2014, Ostrava, dzień pierwszy

Propozycja wyjazdu na NATO Days padła od znajomego, co mnie ucieszyło, ponieważ nawet nie myślałem o tym, żeby jechać na tę imprezę. Po pewnym czasie zapadła decyzja, że jadę :)
Wcześniej w ogóle nie słyszałem o tej imprezie, nie wiedziałem za bardzo czego można się tam spodziewać, więc można powiedzieć, że jechałem w ciemno jako świeżak ;)
Generalnie impreza zorganizowana rewelacyjnie - możliwość obejrzenia, dotknięcia i wejścia do niektórych maszyn była nie lada gratką. Tym bardziej, że są to maszyny, które na co dzień bardzo trudno zobaczyć a co dopiero do nich wejść!!
Organizacja była bez zarzutu - żadnych kolejek na wejściu, żadnego przeszukiwania plecaków. Generalnie pełne zaufanie do ludzi. Pamiętam, że w Mińsku podczas pokazów nie można było wnieść napojów, o alkoholu nie wspominając (oczywiście każda torba, torebka, torebunia były tam przeszukiwane).
Pokazy odbywały się na cywilnym lotnisku przy normalnie trwającym ruchu cywilnym - co prawda niewielkim, ale jednak. Zabawnie patrzyło się na samolot pasażerski pełny ludzi czekający, aż piątka pilotów w myśliwcach skończy się "bawić" na niebie.

Generalnie impreza udana i z niecierpliwością czekam na przyszłoroczną edycję pokazów - może znowu się uda przyjechać.

Jak zawsze KLIK powiększa zdjęcia do przeglądania :)

Pierwsza porcja zdjęć z piątku, kiedy to odbywały się przyloty maszyn oraz ćwiczenia przed pokazami.